Kilka dni temu mieliśmy przyjemność uczestniczyć w premierze kolejnego wydania Korony IT, publikacji CIO Magazine poświęconej kluczowym postaciom na polskiej scenie zarządzania informatyką.
Premierze towarzyszyły, jak zwykle ciekawe dyskusje pod egidą Klubu CIO. Dla mnie osobiście interesujące było zderzenie koncepcji cloud computing promowanej przez obecnych dostawców z rzeczywistymi potrzebami firm reprezentowanych przez dyrektorów IT. Myślę, że trafnym podsumowaniem tych dyskusji jest teza jaką wygłosił pan Tomasz Matuła z Orange mówiąca o zdrowym rozsądku, który powinien towarzyszyć implementacji wszelkich rozwiązań oraz stosowaniu ich jako narzędzi wynikających z rzeczywistych potrzeb, a nie trendów rynkowych. Większość rozmówców nie kwestionowała zalet koncepcji cloud, ale największe zastrzeżenia pojawiły się do ryzyk politycznych wynikających z potencjalnego przechowywania danych w innych krajach (o innym prawodawstwie) oraz opieszałości dostawców w przejmowaniu na siebie ryzyka biznesowego. Odpowiedzią dostawców na te uwagi były dość przewrotne stwierdzenia, że umowy SLA jakie podpisują z klientami zawierają silniejsze zapisy dotyczące dzielenia ryzyk, niż te, jakie oni podpisują z własnymi CIO.
Zastanawiam się, więc czy zewnętrzny dostawca jest dla nas bezpieczniejszy niż własny dyrektor IT? Być może w pewnych aspektach tak… puki jego biznes ma się dobrze.
Bardzo ciekawie było posłuchać jak Cisco podchodzi do koncepcji Bring Your Own Device polegającej na umożliwieniu pracownikom korzystania z ich własnego sprzętu IT adekwatnie do własnych preferencji i “gadżetciarkich upodobań”. Idea niesie za sobą wiele wyzwań z punktu widzenia bezpieczeństwa i polityki odpowiedzialności za własne urządzenia. Cisco wprowadziło kombinację rozwiązań prawno-technicznych, która zdaje się odpowiadać na te wyzwania. Niepokojąco brzmiała jednak jedna deklarowanych z zalet tej koncepcji określana jako “oszczędność wynikająca z tego, że pracownicy sami kupują sprzęt”. To akurat przypomina mi ideę, z którą miałem do czynienia, którą nazwałbym “bring your own car”, kiedy to zaleta jeżdżenia własnym autem niosła podobne skutki uboczne dla pracodawcy 😉
Pewien niedosyt poczuliśmy gdy okazało się, że zabrakło czasu na rozwinięcie dyskusji nad ostatnim tematem w agendzie, dotyczącym kompetencji CIO. To akurat temat, na którym znamy się jak mało kto, więc gorąco liczymy, że Szymon Augustyniak poprowadzi ten wątek przy kolejnej okazji.
Sama publikacja jest porządnie wydana i stanowi dobry przegląd dla wszystkich, których interesuje informatyka w polskich firmach. Dane mogłyby być bardziej szczegółowe, ale zakres zawarty w “Koronie” pozwala na łatwy przegląd i proste porównanie. Na uwagę zasługuje fakt że w Koronie IT znaleźć możemy też uczestniczki inicjatywy “Technologia w Spódnicy“, której patronem jest Amberstone Associates.